In group of force

"Wilk wilka nie szczuje". - in the group of force.

WATAHA

WATAHA OFICJALNIE OTWARTA 01/11/2016.
Wymagane jest obeznanie z regulaminem.
Obowiązuje netykieta, wszędzie!
W innym przypadku - ban.

Shoutbox

Shoutbox znajduje się w prawym, górnym rogu. Należy się obowiązkowo zalogować.

wtorek, 1 listopada 2016

Od Shanti

Skradałam się cicho wypatrując najsłabszą sarnę. Polowania solo..Tak.. To lubię. Nikt mi nie przeszkadza, nikt nie mówi co mam robić.. Podeszłam bliżej. Spośród saren dojrzałam, dorodną łanię, która akurat leżała. Żadna z nich nie wydaje mi się słaba. Już miałam odpuścić, ale instynkt podpowiedział mi, że mi się uda. Wystartowałam! Sarny zerwały się do biegu, na końcu wstała ta leżąca, zobaczyłam, że ma coś nie tak z nogą i biegnie dość wolno. Bez problemu ją dogoniłam i zadałam cios ostateczny. Łania padła a ja starałam się wciągnąć ją w ustronne miejsce. Położyłam sarnę pod drzewem i zaczęłam pałaszować ze smakiem.
Usłyszałam szelest w pobliskich krzakach. Po chwili zaczęła wyłaniać się z nich tajemnicza postać. Im była bliżej, tym wydawała się większa. Jednak wcale taka nie była. Zobaczyłam waderę, mniej więcej mojego wzrostu..
Instynkt podpowiadał mi, że to samica alfa.
-Polujesz na moim terenie. -powiedziała mierząc mnie wzrokiem
-Prze-przepraszam.. -zająkałam się
-Gdzie twoje stado? -spytała wilczyca wyglądając za mnie, czy aby na pewno jestem sama
-Nie mam stada..-odpowiedziałam z szacunkiem
-Ah tak.. Samotny wilk..-powiedziała
-Dokładnie..-powiedziałam - Choć chyba czas to zmienić.. Zechciałabyś przyjąć mnie do swojego stada?
<Tessie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Agata | WS
x x x x x x x.